Stolica Polski, Warszawa, stała się miejscem dyskusji na temat przyszłości edukacji w kraju. Reprezentanci organizacji pozarządowych i politycy związani z sektorem edukacji spotkali się podczas drugiej edycji Szczytu dla Edukacji. Wśród uczestników była między innymi Krystyna Szumilas, która niedawno objęła stanowisko przewodniczącej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży w Sejmie. Poruszono na nim najważniejsze kwestie polskiego systemu oświaty, począwszy od jej podstaw programowych po kwestie płacowe pracowników tego sektora.
Podczas II Szczytu dla Edukacji, który został zorganizowany przez koalicję SOS dla Edukacji, omawiano postulaty zawarte w tak zwanej Obywatelskiej Pakcie dla Edukacji. Przed wyborami parlamentarnymi poparcie tych postulatów zadeklarowały partie, które obecnie tworzą koalicję rządzącą.
Na spotkanie przybyli przedstawiciele różnych ugrupowań politycznych, takich jak Kinga Gajewska (KO), Joanna Mucha (Polska 2050), Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica), Adam Bodnar (KO). Wszyscy zgodzili się, że jakiekolwiek przyszłe reformy oświaty powinny być wprowadzane stopniowo. Zwrócono uwagę, że niespodziewane, radykalne zmiany, w tym kontrowersyjne zmiany w podstawach programowych, mogą negatywnie wpłynąć na uczniów. Podkreślono również konieczność dotrzymania przedwyborczych obietnic dotyczących edukacji.
Krystyna Szumilas, kiedy zapytano ją o planowane reformy w oświacie, zapewniła, że nie będzie żadnej rewolucji. „Nie ma mowy o wracaniu do systemu szkoły dla sześciolatków ani do gimnazjów. Edukacja nie wytrzyma kolejnej rewolucji” – stwierdziła. Przewodnicząca Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży potwierdziła również chęć zacieśnienia współpracy z samorządami i organizacjami pozarządowymi oraz podkreśliła ważność odbudowy zaufania do nauczycieli.
Kinga Gajewska z KO przypomniała o idei utworzenia Komisji Edukacji Narodowej i nazwała ten projekt „wielkim dziełem”. Wyraziła nadzieję, że pomysł ten zostanie opracowany we współpracy ze wszystkimi stronami. Alicja Pacewicz, koordynatorka SOS dla Edukacji, podkreśliła również potrzebę dialogu pomiędzy partiami politycznymi a organizacjami wspierającymi edukację. Współzałożycielka SOS dla Edukacji ma nadzieję na „multipartyjne zarządzanie” i „multipartyjne strategie”.